www.psychologia.fora.pl :: Przegląd tematu

Lais

Ani nie namawiam ani nie zeicnhÄcaĹ bym do tego produktu Bufenik. Nie mam opinii, bo dotÄd nie sprf3bowaĹam. Czy moĹźe istniejÄ pastylki na sen i na szybkie uspokojenie? Tak, da siÄ znaleĹşÄ je w aptece. PrzykĹadowo Persen forte dziaĹa uspokajajÄco. WyciÄg z kozĹka lekarskiego dziaĹa uspokajajÄco poprzez wpĹyw na oĹrodkowy i wegetatywny system nerwowy. Ĺagodzi dolegliwoĹci ze strony ukĹadu nerwowego, takie jak: niepokf3j, pobudzenie, napiÄcie i zaburzenia snu. WyciÄgi z liĹci melisy lekarskiej i liĹci miÄty dziaĹajÄ Ĺagodnie rozkurczajÄco, poprzez co wspomagajÄ dziaĹanie uspokajajÄce wyciÄgu z korzeni kozĹka MoĹźe wiecie jak moĹźna bezproblemowo zasnÄÄ? Ja czytaĹam o nastÄpujÄcych radach: UkĹadaj w myĹlach historie. Niech bÄdzie ona lekkÄ czarodziejskÄ bajkÄ. Zaleca sie (i naprawdÄ pomaga) wizualizacja historii w swoim umyĹle. OdprÄĹź siÄ i nie myĹl o zasypianiu. MyĹl o tym, co chcesz robiÄ jutro, to takĹźe powstrzyma ciÄ od myĹlenia o zasypianiu. Potrzymaj swojÄ poduszkÄ w lodf3wce poprzez parÄ minut, by sie schĹodziĹa. TakĹźe w chĹodny dzieĹ to takĹźe pomoĹźe zrelaksowaÄ siÄ zaczynajÄc od gĹowy, za ktf3rÄ odprÄĹźy siÄ reszta ciaĹa.

Gość · Wysłany: Pią 15:33, 15 Lip 2011 Temat postu:

Nie wiem dlaczego, ale w Polsce ludzie boj.ą się powiedzieć, że mają depresję jakby to oznaczało, że są nienormalni... Jesteśmy p-oprostu chorzy. Jedni chorują na cukrzycę a my mamy depresję... i trudno-trzeba się z tym pogodzić i nauczyć z tym żyć. Tabletki nie są złe, tylko trzeba znależć odpowiednie i stosować we wskazanych dawkach

BBodzio · Wysłany: Sob 20:04, 07 Sie 2010 Temat postu:

jestem niekulturalny , bo jestem żle wychowany, ale nie jestem wulgarny. Otwieram oczy na nerwicę i widzę , ze to brzydka przekupka, która nie chce zadbać o siebie , bo nie wierzy w to ,że człowiek może być piękny i dobry.
Czy to źle czy dobrze ,że jesteśmy zapatrzeni w siebie? Co w nas jest prawdziwe, a co fałszem? Jacy jesteśmy naprawdę? Sam nie wiem czy udaję czy naprawdę taki jestem i dlatego nie wiem czy ja jestem chory czy źle wychowany.

xerko · Wysłany: Sob 20:02, 07 Sie 2010 Temat postu:

Jeżeli często zadajesz sobie pytania :
- Co mam robić?
- Czy moje życie totalnie wymyka mi się spod kontroli?

albo stwierdzasz, że :

- Od długiego czasu jesteś w fatalnym stanie.
- Ciągle zły nastój, brak ochoty do robienie czegokolwiek,
- Ciągłe rozdrażnienie, totalny brak radości.

Jeżeli chodzisz do lekarza, ale żadne leki antydepresyjne nie pomagają-

Napisz do nas, zadzwoń i skorzystaj z naszej pomocy. Dowiesz się, jak radzić sobie ze stresem i co robić, aby pozbyć się nerwicy.

petunia

Pisanie ,że na psychoterapię jest jeszcze czas, albo że zacznie się ja po zrobieniu tego a tego jest tylko plaplaniem,które niczego nie zmienia.

Tracicie czas dziewczyny na pranie brudów swojej nerwicy, a nie zabieracie się do konkretnej pracy nad sobą , a tak niewiele potrzeba. Czytajcie wpisy Erki, bo są takie jak trzeba. Zmieniajcie się i przestańcie znęcać się nad soba ciągłym maglowaniem brudów ,jw.

Takie wpisy jak :"Teraz idę spokojnie i mam w d... co o mnie ktoś mysli.Czasem się to udaje a czasem nie." nazywam biczowaniem kotka za pomocą młotka. Kompletna bzdura.

Cieszę się ,że jest coraz więcej wpisów pozytywnie opisujących skutki psychoterapii. Są tak mocne i kompetentne,że głosy zachwalaczy farmakoterapii w leczeniu nerwicy brzmią jak miauczenia kotów kopniętych pod ogon.

I bardzo dobrze. Niech każdy wie, że farmakoterapia usuwa tylko objawy jednego a wydobywa na wierzch objawy czegoś innego. To nie jest leczenie, to prowizorka .