Autor Wiadomość
Ela1
PostWysłany: Śro 17:09, 24 Sie 2016    Temat postu:

Witajcie,
polecam na depresje i nerwice sok NONI!! Jest drogi - kosztuje prawie 200 zł butelka, ale pomaga! Ja wypiłam dopiero półtorej butelki i uważam, ze mi pomógł.
Jak chodzi o lęki, to mnóstwo strachu budzi po prostu życie - jego tempo, rozmach, sytuacje wyzwan. Nie wszyscy mogą im sprostać.
Poobserwujcie siebie - kiedy te lęki występują. Starajcie sie unikać sytuacji lękowych wtedy kiedy bardzo sie ich boicie. Zauważcie - kiedy lęki są bardziej nasilone, a kiedy mniej (np jak jesteście b zmęczeni, przed egzaminem lub inną trudną sytuacją .Odpuśćcie sobie wtedy coś, nie zmuszajcie się. Trzeba troche zwolnić tempo życia. I nie myślcie o tym, ze ta lub ten robi coś co mnie sprawia trudnośc. Trzeba spokoju i dystansu. Czasem pomagają badania, ktrych wyniki wskazują, że nic złego w organizmie się nie dzieje.
Pozdrawiam
sent
PostWysłany: Pon 17:59, 01 Lis 2010    Temat postu:

Relaksacja polega na:
- wyciąganiu się i przeciąganiu – kiedy mięśnie mamy skurczone na skutek długotrwałego siedzenia w jednej pozycji i śledzenia z napiętą uwaga toku zajęć;
- odprężaniu się – gdy przez dłuższy czas w skupieniu wykonywaliśmy jakąś pracę;
- wyłączeniu się – gdy głowę mamy pełną nowych pomysłów lub trosk;
- uspokojeniu się – gdy odczuwamy wewnętrzny niepokój lub mamy problemy z koncentracją;
- puszczeniu wodzy fantazji – gdy jesteśmy bardzo zmęczeni.
acz
PostWysłany: Pią 23:12, 22 Sty 2010    Temat postu:

Ja choruje od 8 lat. Najwiekszym problemem dla mnie jest to, ze nie chcailam miec zwyklego, ze tak powiem prostego zycia a mianowicie zostac w rodzinnej miejscowosci i znalezc sobie meza, tylko zapragnelam popracowac samodzielnie za granica, zdala od rodziny, chcialam zrezygnowac z zamairu malzenstwa na rzecz samodzielnego zycia za granica polegajacego tylko na pracy. Nie wiem co mi sie ubzduralo. Bylam wychowana przez nadopiekunczych rodzicow, wiec za granica nie mialam zbyt wielkich szans. U mnie byl konflikt pomiedzy samodzielnoscia a wiezia z rodzina, nie mam zbyt duzych mozliwosci, nie umiem podejmowac samodzielnych decyzjii bo rodza one we mnie lęk i poczucie winy. Wiec teraz poddalam sie i postanowilam zrezygnowac z tej samodzielnosci na rzecz malzenstwa. Wiem, ze moje marzenie o wybudowaniu domu moge spelnic w malzenstwie. Czuje sie spokojniejsza teraz. Przeszalm psychoterapie.
Mazi
PostWysłany: Nie 0:23, 10 Sty 2010    Temat postu: Pytanie

Czemu jestem, jaki jestem, kto mnie takowym stworzył; idiota; błazen boży boski szaleniec? Nie to za ładnie chyba. Czemu myślę, czemu poddaję się mojemu wrogowi; pokrętny umysł, gryzie mózg jak kornik. Chcę oszukać rozum i bryznąć mu śmiechem w twarz. Do czego doprowadza ta pokrętna umysłowa analiza rodząca tak popaprane wyobrażenia oczywiście na własny użytek. A jakże by ludzie byli szczęśliwi i tym samym wolni jakby nie myśleli, nie analizowali, nie zastanawiali się, co będzie, nie wyprzedzali faktów. Mogliby być bardziej spontaniczni, nie wszyscy oczywiście taka utopia nigdy nie nastąpi, chodzi o to, aby chociaż jeden procent z całej populacji był

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group